Pro-People

Bakalia

A ja dziś dostałam 5 ze sprawdzianu tudzież pracy klasowej z chemii i cieszę sie jak cholera xD Choć właściwie przedwczesna ma radość^^ ,nie odebrałam swojego zeszytu cwiczeń,które babsztyl też sprawdzał Neutral

"Dostałam 4 na śród semestr"
Manna,a wiesz,że my tutaj nie mamy oceny śródsemestralnej? xD Z resztą nie ma co się dziwić,skoro np. z religii mam jedną ocenę^^

Ach,no i znowu wszyscy opowiadają tu o swojej codzienności zwanej szkołą,czy nie widzicie,jak ona nas hipnotyzuje? Very Happy

Tz. ta szkoła oczywiście Very Happy

Nutella

muah moje oceny ostatnio są po prostu piękne Very Happy

same 2, 3... pfff...

Martina

Haha mam 5- z kartkówki z chemii XD
Szkoła jest teraz główną częścią naszego życia.
Trudno i nie można ją olać.
Ale jak mi się już nic nie chce to powtarzam sobie, żeby do czegoś dojść muszę się uczyć. Jeśli chce pomóc światu muszę zrozumieć jego historię, budowę itp...
Czasem pomaga Smile

Bakalia

Hm,ciekawe podejście do sprawy,wykorzystam to robiąc rysunki z izometrii,przecież,aby do czegoś dojść muszę dostać się do technikum mechanicznego xD
A tak na serio,to wiem,że nauka to potęgi klucz,ale tylko w wyższych klasach.gdybym była w liceum,też chciałabym jak najszybciej skończyć szkołę,żeby wreszcie uczyc się tego,co interesuje mnie tak naprawdę.Nie wiem jak można kiblować 2 raz z rzędu w 3 liceum,przecież to jakas paranoja,taki totalny brak ambicji? Nie potrafiłabym tak.

hah,znowu wpadła 5 z chemi,jak się ciesza Very Happy

Byleby wytrzymac ten 1 miesiąc...

Tygrys

Szkołę lubię, ale nie muszę lubić jej uczniów, przynajmniej nie wszystkich ;/

a nawet większości, jak mnie wkurzają ludziska tacy widzący tylko swój nos i nic więcej ;/

Nutella

poprawiłam polski^^ jestem boska

ja szczerze mówiąc ostatnio mało zwracam uwagę na ludzi w szkole
siedzę w kącie i czytam Very Happy

Sykuś

Szkola? Ok, tylko ze perspektywa meczenia sie jeszcze 2,5 lata w technikum troszke przeraza. Zbyt nudno : >

Valentino

aaaa, wywiadówka dzisiaj była Very Happy

okey, zobaczymy się w weekend i 6 grudnia ^^

Nutella

dzisiaj?
u mnie chyba miesiąc temu była Very Happy

znaczy na początku listopada
a i tak nikomu się nie chciało iść Razz

Bakalia

Wywiadówka..Czym tu się przejmować? xD
No chyba ,że raz ta stuknięta matematyca doniesie coś,że niby nie ubieram się "szkolnie"(wyobrażacie sobie,że przyczepiła sie o głupie rękawiczki,takie długie,sliczne w paski kazała mi zdjąć ,a przecież miałam mundurek...Walić takich nauczycieli : | )
Do szkoły na poniedziałek uczyć sie trzeba...
O,a dziś w tramwaju usiadła kołomnie taka fajna gotka(szczerze zdziwiłam się,że tacy ludzie sa w moim mieście).Myślę,ze gdybym teoretycznie była,no powiedzmy 20-letnim,w miarę przystojnym chłopakiem to odważyłabym się do niej zagadać xD xD xD
"
Ok, tylko ze perspektywa meczenia sie jeszcze 2,5 lata w technikum troszke przeraza. Zbyt nudno : >"
O ja...Myślę,że umarłabym w takiej szkole ;->
Choć nie,już teraz nie żyję...Wtedy tarzałabym się w piekle xD
Co ja wygaduję Razz

Nutella

jak macie tramwaje w mieście to znaczy że to taka wieś nie jest Very Happy

a ja mam w poniedziałek na 7.10 Hrm

i technika... i sprawdzian... musze sie rozchorować ;]

Bakalia

"jak macie tramwaje w mieście to znaczy że to taka wieś nie jest "
No jasne,Elbląg posiada całe 5 lini trawajowych z czego jedna jeździ tylko od poniedziałku do piątku Very Happy

A w tramwaju jest obrzydliwie,jak siądą jakieś menele,na otwieranie okien jest za zimno,więc cóż^^
W ogóle mówiąc,że moje miasto to wiocha to mówię to w przenośni,niby jest tu ok.130 tys ludzi,ale poziom większości z nich jest prymitywny,dlatego też,mówię na swoje miasto tak jak mówię.Nienawidze go ;P Najgorzej jest,gdy w szole są takie tematy jak "moje miasto-moja mała ojczyzna",zawsze mnie od czegoś takiego odpychało,bo pomimo ,że 99,99% swojego zycia spędziłam w tej wiosce to i tak nie czuję sie z nią związana ^^

Nutella

a to menele wszędzie są
mnie wkurwia fakt, że tramwaje się ciągle psują Hrm

a ja z moją wioską się czuję związana xD
znaczy trochę
co nie zmienia faktu że zamierzam z niej wyjechać Razz

do jakiejś innej wioski
albo wrócę na bagna :]

Manna

A ja tak w gruncie rzeczy to lubię swoje miasto Wink

Może i nie jest ono super wielką metropolią, spokojną wsią też nie jest
Jest coś po środku... jak to ktoś powiedział "małe miasto, które próbuje udawać duże"
I może to jest właśnie w nim... pociągające?XD
Ale cóż miasto jak miasto do miejsc się raczej nie przywiązuję.
Ale lubię moją wioske za to, że wbrew pozorom są tu ludzie, którzy myślą podobnie jak ja.
Mają podobne ambicje. I wbrew pozorom można znaleźć ludzi myślących Smile

Mogłabym się wynieść na koniec świata, ale tylko z nimi.
Ale i tak czeka mnie kiedyś wyjazd z tej mieściny...
Bo co jak co, ale rozwijać się nie mam tu zamiaru Very Happy

Nutella

Manna, a skąd ty jesteś? Very Happy

a o mojej wsi to wyspiański w weselu pisał Wink