Pro-People

Valentino

a to zawsze, nie tylko realiści Smile

memento mori, cher ami Wink

Tygrys

Od dłuższego czasu próbuje coś napisać tu, ale nie wychodzi mi za bardzo nic konkretnego.

Jestem tu ponieważ poznałam Martinę, i ona mi wszystko powywracała do góry nogami.

Teraz chcę coś zmienić, coś wnieść od siebie, dać światu. Jeśli zmieniać to tak aby nam żyło się lepiej, nie chcę zmieniać ludzi, chcę pomóc tym którzy tą pomoc przyjmą. Pomóc przez rozmowę, czy przekaz artystyczny.

Smile

jak na razie tyle wiem :]

Valentino

jak wywróciła Ci świat do góry nogami?
zmieniła radykalnie poglądy, wpłynęła na Twoje życie?

widzisz, już Martina cos zrobiła dla świata...
zmieniła jednostkę, a przez to trochę ogół...

mam nadzieje, że będziesz z nami jeszcze dużo czasu, Tygrysku Smile

Tygrys

hehe no Valentino, sprawiła że zupełnie inaczej zaczęłam patrzeć na wszystko, i więcej się zastanawiać nad tym co wiem, co chcę wiedzieć i jak myślę Smile

hehe... no nie ma bata ;] żebym nie została ;p

Manna

A ja tu jestem, bo co??
Bo chce zmieniać świat.
Ale najpierw zaczynam od siebie.
Najpierw muszę zająć się sobą.
Swoimi poglądami, swoimi błędami.
Bo nie da się całego świata naprawić od razu Wink

I możecie sobie pomyśleć, że jestem egoistą,
ale ja uważam, że jeśli sama nie będę
taka jak chce żeby byli inni
nic z tego nie wyniknie.

Tygrys

i moim zdaniem masz rację Smile

bo jakbyś miała zmieniać ten świat a samą być przeciwieństwem tego co robisz, lub być swoimi czynami nie wystarczająco blisko swych poglądów, to nic byś nie wskurała, bo ludzie by Ci szybko wytknęli Twoje błędy Smile

Valentino

ja jestem tutaj... no, bo chciałbym podzielić się z kims moimi myślami (bo w otoczeniu najbliższym, tzn. przyjaciele i rodzina, jest niemożliwe Wink

)

chciałbym, aby ktoś przeczytał moje wiersze (i się nie śmiał głupkowato)
chciałbym poznać ludzi... podobnych do mnie? szukających odpowiedzi, myślących?

zresztą człowiek może się zmienić... lecz nie cały, tylko większość, zawsze coś zostanie, to jedno ziarenko poprzedniej osobowości...
tak samo chyba jest ze społeczeństwem. można odmienić większość, lecz zawsze zostanie kilku takich, którzy wolą tamto społeczeństwo.

tylko w społeczeństwie to trudniejsze, bo trzeba zmieniać je od jednostki, a siebie od szczegółów.

Martina

Ze społeczeństwem jest trudno bo np w Polsce nadal rządzi komunistyczna mentalność. Popatrzcie na kraje zachodnie. Tam jest zupełnie inaczej. I mogę to powiedzieć z całą pewnością bo obserwowałam ludzi we Francji czy w Niemczech.
Do zmiany mentalności potrzeba lat. W przypadku Polski to będzie dekada jak nie lepiej.
Ale mam przynajmniej świadomość, że mogę brać udział w tej przemianie i za parę lat, jak już będę dorosła będę mogła spojrzeć wstecz i stwierdzić, że odwaliłam kawał dobrej roboty Smile

Valentino

więc dlatego trzeba coś robić, żeby mieć tą satysfakcję, to coś bardzo ważnego Wink

Tygrys

Oby jeszcze tylko udało nam się COŚ zrobić ;p

Valentino

no, zresztą i tak już COŚ robimy^^
jak chociażby rozmawiamy^^

Tygrys

hehe... no fakt... ale tym sposobem dużo nie zmieniamy Smile

Valentino

no, może się wydaje, że mało zmieniamy, a może właśnie zmieniamy całe forum rozmową Wink

Martina

Zmieniamy siebie Smile

A jeśli chodzić o "czynne robienie"... Hymm... To jest dosyć trudne. Póki co jest nas mało i jesteśmy z różnych części Polski.
Ale wydaje mi się, że teraz powinniśmy wsiąść się za plakaty.
Zaraz dokończę je i umieszczę na stronie w newsach linki.

Nutella

Fajne te plakaty/ulotki Very Happy

i wiem że się strasznie czepiam ale się pisze wziąć a nie wziąść Razz